wtorek, 24 czerwca 2014

"Małe cuda"- Cheryl Strayed- recenzja

Droga Przyjaciółko…

Każdy z nas chociaż raz w życiu znalazł się w trudnej sytuacji. Nie zawsze wiemy jak się zachować w danym momencie, którą ścieżkę wybrać. O ile  gdy mamy do czynienia z sytuacjami, które są dla nas miłymi niespodziankami sobie radzimy, to gorzej jest gdy spotyka nas coś złego.

Cheryl Strayed przez wiele lat na jednej ze stron internetowych jako Przyjaciółka doradzała swoim czytelniom. Książka „Małe cuda” przedstawia  tylko , niektóre z listów otrzymanych przez autorkę. Ludzie bardzo chętnie pisali do Cheryl,  bowiem wiedzieli, że ona ich nie zostawi, odpowie na każdą wiadomość, bez względu na to jaki mają problem. Czasami człowiek potrzebuje rady, jakiejś wskazówki jak powinien postąpić , a także by ktoś z poza kręgu zainteresowanych spojrzał na daną sytuację z innej perspektywy,  i to dostawali.
źródło:znak.com.pl

Mimo, iż Cheryl  Strayed nie jest psychologiem  pomaga, każda jej wypowiedź jest  przemyślana, podpowiada czytelnikom co mogą zrobić, jakie ona widzi wyjścia z danej sytuacji. Czy są one słuszne? Tego nie wiem ja, ani sama autorka.  Mimo, że wskazuje nam kilka możliwości, decyzję zostawia nam. Myślę, że ludzie tak chętnie do niej pisali, ponieważ, w pewien sposób znaleźli osobę, która ich wysłuchała, ale nie oceniała. Dla mnie ważnym aspektem jest to, że wskazując różne możliwości, Cheryl z żadnej z nich się nie wycofuje, jest całkowicie pewna, tego co pisze.

Czytając tę książkę mamy wrażenie rozmowy z najbliższą nam przyjaciółką, która również wiele przeszła a mimo to jest dla nas ogromnym wsparciem, motywacją i sprzymierzeńcem. Przeglądając kolejne kartki lektury czujemy więź zarówno z autorami listów jak naszą drogą przyjaciółką. 

Muszę przyznać, że czytając, niektóre z tych listów, pośród wielu historii znalazłam też własną.  Czy wy znajdziecie w niej swoje? Myślę, że jak najbardziej.  Ta książka daje nam wiarę, że z każdej sytuacji jest  jakieś wyjście, tylko trzeba je znaleźć.  Sięgając po „Małe cuda” zderzycie się z różnymi historiami, niektórymi bardzo ciężkimi, ale w tej podróży nie będziecie sami, bowiem towarzyszyć wam będzie Przyjaciółka Cheryl Strayed.

"Małe cuda", Cheryl Strayed, Znak 2014, s.400
tekst: Kamila Dobrołowicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz