UWIĘZIONY W MROKU JAKO POWIEŚĆ WIELOWĄTKOWA
Jak
daleko może zaprowadzić człowieka żądza ?
Jak łatwo przekroczyć granicę między zdrowym pożądaniem, a chorą żądzą?
I czy człowiek brzydki naprawdę nie ma prawa do miłości?
Przyznaję, że nie czytałam jeszcze
takiej książki, choć czytam dużo i wydawało mi się, że znam wiele gatunków
literackich. Ta książka dla mnie, nie jest tylko powieścią erotyczną, choć
wielu może jej taką etykietkę przypiąć. Niesłusznie! Dla mnie to dramat człowieka, który bardzo pragnął
kobiety, który pragnął czułości i miłości.
Jego fantazje erotyczne wypełniają karty powieści, jednak myślę, że są
tłem do dramatu jaki przeżywa główny bohater. Wyalienowany i osamotniony w
swojej wyobraźni snuje odważne fantazje o pewnej dziewczynie. Jego romantyczność przywodzi mi na myśl
Wertera i jego umiłowaną Lottę. Jednak to podobieństwo jest pozorne. Ignacy
dąży do poznania swojej ukochanej bardzo fizycznie i choć wydaje się
romantykiem, to jednak żądza bierze w nim górę.
Jednak nie tylko erotyczne
fantazje Ignacego są fabułą powieści. Na jej tło składa się również prostytutka
Alma, w której odnajduję bohaterkę Zbrodni i kary- Sonię . Książka porusza
także wątek miłości homoseksualnej i cierpień jakie jej towarzyszą. To powieść
wielowątkowa: psychologiczna, dramatyczna, czasem mroczna w sensie nie tylko
metaforycznym, ale i dosłownym.
Źródło: novaeres.pl
Ciekawie prowadzona narracja i
bardzo piękny, poetycki styl sprawia, że książkę czyta się dość przyjemnie,
choć podkreślam, że nie jest to łatwa książka. I nie taka ma być. Autorka stawia nam pytania, na które trudno
odpowiedzieć jednoznacznie. Bo czy mamy prawo oceniać Ignacego uwięzionego w
mroku? Czy pozbawienie człowieka miłości nie jest okrutne? Człowiek pozbawiony miłości i czułości
zamienia się w potwora i wcale nie chodzi mi o wygląd zewnętrzny, a o ten
ważniejszy obraz duszy. Bez miłości nie ma życia, a udręczona, spowita w mrok
dusza pozbawiona czułości staje się niebezpieczna i groźna.
Nigdy nie należy oceniać książki
po przeczytanych urywkach, trzeba znać całość, aby wydać wyrok, co do jakości
powieści. Uwięziony w mroku jest niezwykłym przykładem współczesnej powieści
wielowątkowej, szkoda tylko, że nie wszyscy rozumieją o co w tej książce chodzi
naprawdę i oceniają ją tylko po usłyszanych fragmentach.
Książkę polecam ludziom, którzy
potrafią zrozumieć do jakich konsekwencji może doprowadzić życie bez miłości.
Nie jest to pozycja dla ludzi, którzy szukają jedynie taniej, pornograficznej
podniety.
M. Cimek – Gutowska, Uwięziony w mroku, Gdynia 2014, s.224.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz